POCIĘTA PIŁĄ ŁAŃCUCHOWĄ KOMODA PRL

7 listopada 2016

Co powiecie na komodę pociętą piłą?

Nie ma rzeczy niemożliwych! Jeśli szukam czegoś wąskiego, długiego o konkretnych wymiarach i z okresu PRL, a takiego produktu nie ma - przerabiam to co jest!


Oto kolejny odnowiony przez nas mebel. Szukałam bardzo wąskiej komody, aby weszła pod schowek przy schodach. Standardowe komody z czasów PRL mają około 60 cm szerokości, a ja mogłam sobie pozwolić maksymalnie na 40 cm Stąd pomysł na kupno z OLX tego regału i przerobienie go.

Kontrowersje może budzić pomysł odcięcia góry, ale w całości komoda ani mi nie pasowała, ani nie weszłaby.

Po zaszpachlowaniu ubytków, które powstały po odcięciu góry, przyszedł czas na kolor, blat, półka, rączki od szuflad oraz nóżki pokryłam czarną matową farbą pasującą do schodów.

Po zeszlifowaniu komody nałożyłam na nią dwie warstwy bezbarwnego wosku! Szuflady nabrały charakteru dzięki tapecie, którą wkleiłam w środek :) Ściana z tapetą w papugi też była wyklejona specjalnie, by pasowała do komody. Tą samą tapetą wykleiłam oryginalne posłanie dla naszego kota, które niebawem pokażę na blogu.



KOSZT CAŁKOWITY : 175 zł
  • komoda - 100 zł
  • farba, rozpuszczalniki - 40 zł
  • wosk do mebli - 35 zł

Zdjęcie komody z ogłoszenia na OLX.


Kontrowersyjny dla niektórych moment cięcia komody … 


    Wszystkie prace związane z renowacją zajęły mi około czterech dni. Było sporo szlifowania a mało czasu. Metamorfozę  z racji braku garażu przeprowadzałam na działce. Spora wilgotność i niska temperatura nie sprzyjały malowaniu i wysychaniu farby. Blat został pomalowany natryskowo, nałożyłam na niego pięć warstw farby. 








    Niedawno zmieniłam nieco wygląd naszej wnęki pod schodami, dlatego pokazuję Wam nowe zdjęcia. Komoda stała się małą biblioteczką.





    18 komentarzy

    1. Absolutnie bosko! Pomysł, wykonanie, kratywność - wszystko super! To jest fantastyczne, każdy element tworzy osobą historię! <3

      OdpowiedzUsuń
    2. Świetnie wyszła ta komoda. Uwielbiam takie matamorfozy.

      OdpowiedzUsuń
    3. Mebel "z pazurem". Gratuluję :-)

      OdpowiedzUsuń
    4. Masz coś "z mojej wyobraźni" ,piszę tak bo ja jestem starsza o pokolenie (minimum) :-D też tak robiłam jak byłam na takim etapie. Tapeta genialna, mam takie tkaniny. Kocham ,"własny ale dojrzały" styl ,który wyraża siebie i tylko to się liczy, wrażenie, wykonanie ,dbałość o estetykę ,wszystko jest dobrze , moim zdaniem . Pozdrawiam Was serdecznie, to jest ŻYCIE WASZE ma być NIEPOWTARZALNE. <3 :-D

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Dziękujemy :) ...zaintrygowały mnie te tkaniny we wzory...chyba wyjmę maszynę, kupię i coś wykombinuję :) pozdrawiamy

        Usuń
    5. Przepiękna :) Sama bym ją z przyjemnością wzięła od Was i postawiła w swoim pokoju dziennym ;)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. dzieki :) szukam teraz podobnej właśnie do pokoju :)

        Usuń
    6. Czy można wiedzieć z jakiego materiału są wykonane schody-stopnie,podstopnie?

      OdpowiedzUsuń
    7. Po prostu super! I w ogóle, i w szczególe!

      OdpowiedzUsuń
    8. Prześliczny pomysł! Komoda wygląda znakomicie. Pozdrawiam :)

      OdpowiedzUsuń
    9. Skąd ja to znam.... Tyle, że zostawiłam sobie tylko tę małą szafeczkę z szufladkami :) Chciałam uratowac identyczny kredens, ale czała boczna ściana się rozkleiła i nie udalo sie.

      OdpowiedzUsuń