
Mój salon z częścią jadalnianą
zmienia się tak szybko, że nie nadążam Wam go pokazywać. Obecnie w
planach mamy kolejną już wymianę stołu oraz samodzielne wykonanie szafki pod
telewizor. Nasz odnowiony stół z okresu PRL jest cudowny, ale mamy całkiem inną
koncepcję wyglądu salonu. Chcemy nadać wnętrzu odrobinę loftowego wyglądu i
połączyć to z naszą dosyć skandynawską jasną kuchnią. Mamy też w planach
wymianę krzeseł, położenie tapety oraz utworzenie ściany przepełnionej ramkami.
To wszystko dlatego, że oboje lubimy zmieniać, majsterkować i remontować.
Wiem jednak, że duża część
naszych czytelników po zakończonej budowie jest zmęczona ciągłym stresem
związanym z pilnowaniem ekip i terminów i pragnie już tylko spokoju. Wiem, że
duża część z Was szuka do swoich wnętrz gotowych kompletów mebli.
Zdarza się że dostaję zapytania o
to jakie wybrałabym meble do jadalni jeśli nie miałabym w niej własnoręcznie
odremontowanego stołu. Taki gotowy komplet mebli miałam w naszym starym
salonie w poprzednim domu. Ciemne i masywne z przeszklonym stołem, mogłam sobie
na nie pozwolić, ponieważ nasz salon miał wtedy ok. 50 m . Dopasowane do wnętrza
gotowe meble, pasujące do siebie i tylko czekające na złożenie. Takie były gdy
zamówiłam je w SalonieAgata.
Przejrzałam gotowe propozycje z
Salonów Agata i wybrałam dla Was trzy najciekawsze moim zdaniem zestawy mebli
do jadalni. Każdy zestaw to kilkanaście mebli z tej samej serii, dzięki
zdjęciom na stronie czy gotowych ustawieniach w salonie każdy z Was może
wyobrazić sobie ich wygląd U SIEBIE W DOMU.

Indigo – kolonialny styl z
ciemnym, ale ciepłym brązem. W kolekcji zachwyciła mnie przede wszystkim
witryna. Jestem ostatnio fanką witryn i powoli zaczynam ubolewać nad tym, że
mój salon niestety jest na nią za mały. W Indygo przemawia do mnie widoczna
solidność i masywność mebli. Kolekcja obejmuje meble od jadalnianych po
wyposażenie sypialni, dlatego świetnie sprawdzi się jako wyposażenie całego
domu.
Lanao –
fajne, nowoczesne meble w kolorze dębu. 14 części zestawu pozwoli na stworzenie
dopasowanego do nas kompletu. W większości szafek zamontowane zostało
oświetlenie LED. Dopełnieniem zestawu są krzesła wykonane z litego drewna z
bardzo fajnym wykończeniem.
Madras – bardzo dobry cenowo
zestaw ze świetnymi opiniami to trzecia propozycja. Idealna dla wszystkich,
zresztą tak jak ja, zwolenników jasnych wnętrz. Latte to kolorystyka, która
będzie pasowała do wnętrz w stylu skandynawskim. Duży rozkładany stół w
niespotykanie niskiej cenie oraz podświetlana witryna – to moi faworyci w tym
komplecie.
I na koniec mój ulubiony
zestaw Oskar.
Sama się nie spodziewałam, że ten kolor drewna tak mi się spodoba, nie jestem
raczej zwolennikiem takiego odcienia dębu - a jednak! W tym zestawie zachwycają
krzesła, uwielbiam obite tkaniną stylizowane na lata 60. meble. I takie właśnie
są i krzesła jakie możemy dokupić do kompletu. W zestawieniu z nowoczesnymi
szafkami tego kompletu wnętrze będzie wyglądało naprawdę gustownie.
Krzesła z serii Oskar to po
przejrzeniu całego Internetu mój faworyt do industrialnego stołu jaki wykonamy
wiosną. Myślę, że do czarnych metalowych nóżek i jasnego sosnowego blatu będą
wyglądały idealnie. Nie wiem jednak który kolor będzie lepszy? Ten ze
zdjęcia wyżej, czyli szary czy czarny, który pokazywałam przy serii Lanao. Mamy
w domu dużo czarnych elementów: wnękę kominkową, ścianę za kominkiem czy od
niedawna ścianę w wiatrołapie, poza tym czarny jest jednak kolorem
ponadczasowym.