NATRYSKOWE MALOWANIE ŚCIAN

7 maja 2020

Przy każdej metamorfozie mebli pojawiają się pytania od Was o to jak maluje się natryskowo? Czy jest to szybkie? Łatwe? I jak się to robi? Dziś – pokażemy Wam krok po kroku jak natryskowo maluje się ściany... a maluje się SZYBKO!

Do pokazania Wam zalet malowania pistoletem wybraliśmy najgorszą ścianę z tych jakie mogliśmy wybrać. Zobaczycie na niej, źle rozmieszaną farbą, smugi po malowaniu wałkiem i nierówne krawędzie przy łączeniu kolorów. Na zdjęciu końcowym – już po pomalowaniu pistoletem Wagner Flexio 590 efekt będzie idealny! 






Na początek o tym dlaczego tak bardzo lubimy malowanie pistoletem?


Większość z Was pisze nam, że boicie się malować pistoletem bo to skomplikowane, a my wiemy że to proste! Wystarczy przelać do pojemnika gotową farbę. Oczywiście jak w każdym innym zadaniu – z czasem nabiera się wprawy i ręka idealnie zaczyna współpracować z pistoletem. Pomagają w tym ustawienia regulacji ciśnienia i ilości materiału jaka trafia na ścianę. Same głowice wymienia się bardzo łatwo – po prostu je odkręcając. Sprzęt myje się wodą (wybierając oczywiście odpowiednie farby)

Maluje się o wiele szybciej niż wałkiem czy jak kiedyś pędzlem, samo malowanie jest o wiele czystsze, nie potrzebujemy kuwetek wiaderek i różnych innych rzeczy, które musimy mieć gdy wybieramy wałek. Malowanie pistoletem daje perfekcyjny efekt! Tak jak widzicie malujemy tutaj naprawdę ciężką ścianę – nie gipsowaną, z ciemnym nierówno położonym kolorem – i dla udowodnienia Wam tego że pistoletem da się fajnie pomalować do przykrycia tej ściany wybieramy bardzo jasną farbę. 



Z czego składa się zestaw Flexio 590?

Trafia do na pistolet oraz dwie głowice: większa WallPerfect 1300 ml do farb ściennych, oraz mniejsza głowica Perfect Spray 800 ml do lakierów i impregnatów (tą zamierzam wypróbować przy wiosennym olejowaniu tarasu)

Co pomalujemy tym pistoletem?


WSZYSTKO! Dosłownie WSZYSTKO! Jeśli jesteście w trakcie budowy domu przyda się „dosłownie na co dzień” – pomalujecie nim ściany, sufity, elewację domu, ogrodzenie, tarasy, altanki… pomalujecie nim wszystko ponieważ możecie w nim użyć produktów jakich jak: lakiery, lakierobejce, lekkie farby do metalu, farby do drewna, farby ścienne emulsyjne, akrylowe, lateksowe, farby fasadowe



Zabieramy się do malowania! Na początek białą farbą malujemy szeroki na około 5cm pasek, na który później nakleimy cienką taśmę malarską. W ten sposób pozbędziemy się poprzedniego złego połączenia sufitu ze ścianą i zaoszczędzimy na kupnie styropianowych listew wykończeniowych. Nakładamy dwie warstwy i czekamy aż wszystko wyschnie. 


Malowanie pistoletem.

Przeczytajcie uważnie czy farba jakiej zamierzacie użyć jest przeznaczona do malowania pistoletem. Sprawdźcie jej konsystencję, jeśli jest bardzo gęsta należy ją rozcieńczyć! W zestawie z pistoletem znajdziecie żółty „nożyk” otworzycie nim puszkę z farbą, znajdziecie na nim miarkę która pomoże w rozcieńczeniu i specjalny szpikulec do ew. czyszczenia głowicy.


Przy pomocy załączonych do zestawów lejków przelewacie farbę do pojemnika…. I robicie test malowania! 



Przed malowaniem ściany koniecznie sprawdźcie wcześniej na kartonie czy np. na tym przygotowanym przez producenta testerze jak idzie Wam malowanie. Jeśli pistolet „pluje farbą” trzeba spróbować rozcieńczyć farbę i spróbować wyregulować ciśnienie w pistolecie.  


Spróbujcie zacząć malować od ustawienia na głowicy 6 a na pistolecie 4 – „plucie” farby lub powstawanie pasów po bokach oznacza za niskie ciśnienie. 




Po wykonaniu testów malowania na kartce ponownie taki test wykonaliśmy w rogu ściany. Chcieliśmy sprawdzić czy lepiej będzie nam się malowało z góry na dół czy np. z prawej na lewą stronę. 


Jak trzymać pistolet?


Tutaj trzeba naprawdę posłuchać się porad producenta, który mówi o około 30cm – trzymając pistolet zbyt blisko damy za dużo farby w jedno miejsce i mogą robić się zacieki. Oczywiście każdy dochodzi kiedyś do wprawy więc nie martwcie się jeśli coś na początku nie wyjdzie! 



Czy pistolet chlapie?


Nie, nie zauważyliśmy żeby chlapał. Jego dużym plusem jest to, że robiąc sobie przerwę w pracy można go normalnie postawić, pistolet się nie przewróci. Pamiętajcie aby przy takim malowaniu używać maseczki! Przestrzeganie domowego BHP jest bardzo ważne! W maseczkach jest gorąco, ale ze swojego doświadczenia powiem Wam, że warto je mieć! 



Krawędź łącząca ścianę z sufitem została zabezpieczona taśmą malarską, ale aby dobrze położyć tam kolor gdy malowaliśmy ścianę, sufit dodatkowo zabezpieczaliśmy kartonem. Dzięki czemu farba idealnie pokrywała ścianę a sufit nie zmieniał swojego koloru. 



Planując to malowanie zakładaliśmy, że w odpowiednim odstępie czasu położymy trzy warstwy farby. W końcu ciężko ciemny kolor nakryć jasnym… ale malowanie skończyło się na dwóch warstwach. Na zdjęciu niżej – ściana z położona w niecałe 7 min pierwszą warstwą farby.



Tutaj już druga warstwa. Całe malowanie tej ściany zajęło nam łącznie 15 min, wg mnie czas oczekiwania na wyschnięcie ściany przy malowaniu pistoletem jest szybszy niż przy malowaniu wałkiem – warstwa farby jest cieńsza i przez to szybciej schnie. 


Powiem Wam, że sami nie spodziewaliśmy się że dwie warstwy wystarczą do zakrycia ciemnej farby na naszej ścianie! Niżej zobaczyć możecie efekt naprawdę szybkiej metamorfozy! Oklejenie i zabezpieczenie miejsca, zajęło nam chyba więcej czasu niż samo malowanie – bo takie właśnie jest malowanie pistoletem SZYBKIE!

Gdzie można kupić taki pistolet?

Znajdziecie go w większych marketach budowlanych oraz w sklepie internetowym producenta www.wagner-polska.com.pl


Model którego użyliśmy to - Wagner Flexio 590 znajdziecie go pod tym linkiem -> https://wagner-polska.com.pl/pl/p/Pistolet-malarski-Wagner-W590/540 





Tekst powstał przy współpracy firmy Wagner.

8 komentarzy

  1. Byłam sceptycznie nastawiona do pistoletów natryskowych ale chyba muszę sama wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my polecamy, szkoda że go nie mieliśmy przy wykańczaniu domu

      Usuń
  2. Witam.
    Czy ściana ma taką fakturę czy widoczne jest na zdjęciu zbliżenia "celulit" po mało rozcieńczonej farbie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ściana ma taką fakturę, to ściana tynkowana bez gipsów

      Usuń
  3. Kiedyś też kupiłem pistolet zwabiony takimi opiniami no i szczerze to wolę wałek. Pistoletem można malować duże powierzchnie gdzie sufit i boczne ściany mają być w takim samym kolorze. Pistolet chlapie i całe pomieszczenie jest w kropkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do dużych powierzchni jest super, a chlapał bo może farba była źle rozcieńczona

      Usuń
  4. Witam czy farby do metalu można rozcieńczyć zwykłym rozpuszczalnikiem i malować bez obaw o pistolet?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do malowania farbami z rozpuszczalnikiem mamy inną sprężarkę, tutaj malowaliśmy tylko z wodą

      Usuń